Szukasz odpowiedzi na dręczące Cię pytania o sens życia, istnienie Boga? Parafia Św. Pawła w Bochni pomoże Ci znaleźć odpowiedzi.
15 lutego w Kościele Dolnym Św. Pawła rozpoczną się spotkania Wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej.
Ksiądz Proboszcz Parafii Św. Pawła Apostoła w Bochni – Ks. prałat Jan Nowakowski, Katechiści oraz Wspólnota Drogi Neokatechumenalnej w Bochni zapraszają na spotkania, które rozpoczną się 15 lutego 2009 roku w Dolnym Kościele Św. Pawła.
Neokatechumenat narodził się w Hiszpanii w 1964 roku. Jego celem było zwiększenie zaangażowania ludzi świeckich w życie kościoła, a także dążenie przez nich do rozwoju życia religijnego. Opiera się o trzy filary: Słowo Boże, Liturgię i Wspólnotę. Osoby należące do Wspólnoty spotykają się na Liturgii Słowa, Eucharystii oraz Liturgii Pokutnej. Święta Rodzina z Nazaretu stanowi dla nich wzór.
Wspólnota Drogi Neokatechumenalnej w Parafii Św. Pawła Apostoła powstała w 1998 roku. Członkowie podzieleni na dwie grupy – młodzież oraz dorośli – uczestniczą w prowadzonych przez katechetów spotkaniach. Mają one na celu pogłębianie życia religijnego uczestników, doskonalenie, i umacnianie życia duchowego, oraz pomoc z znalezieniu odpowiedzi na pytania odnośnie wiary, celu życia, Boga czy interpretacji Pisma Świętego.
Hasłem przyświecającym spotkaniom jest cytat z Pisma Świętego: „Przyjdźcie do mnie wy wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11, 28).
Pierwsze spotkanie odbędzie się w niedzielę 15.02 o godzinie 18.00, kolejne w poniedziałki o godz. 18.30 oraz w czwartki o 19.00 w Dolnym Kościele Św. Pawła Apostoła.
Strona główna Drogi Neokatechumenalnej w Polsce: www.camminoneocatecumenale.it
Ekstra sprawa, fajnie, że jest coś takiego. Szkoda jednak, że nie mam jak dołączyć do tej grupy. Mam nadzieje, że będzie wielu chętnych…
WSPÓLNOTY neokatechumenalne w kosciele katolickim w polsce przyczyniają się do rozbijania Ko scioła od wewnątrz.Niebezpieczeństwo jest tym wieksze,że zawsze na początku liderzy tego ruchu bardzo mocno zapewniają o wiernosci Kosciołowi i Papieżowi co ułatwia im potem realizowanie swojej pseudoteologii.Błędy te wprowadza się bardzo subtelnie i stopniowo,w zależności od sytuacji,stad nie wszyscy od razu je dostrzegaja.Sprawia to ,że niektórzy duchowni w dobrej wierze wypowiadają się o tym ruchu.
25 tysięcy członków wspólnot neokatechumenalnych spotkało się 10.01.2009r z papieżem Benedyktem XVI i okazji 40-lecia Drogi Neokatechumenalnej w Rzymie.Ojciec Święty podziękował jako biskup Rzymu za ewangelizowanie miasta i przepowiadania orędzia chrześcijańskiego w każdym środowisku.Podkreślił ze statut Drogi neokatechumenalnej zatwierdzony w w maju 2008r,potwierdza jej tożsamość jako”itinerarium formacji katolickiej ważnej dla społeczeństwa i czasów współczesnych(J.P.II)” Podaję za Gościem Niedzielnym nr3 z 18.01.2009r.Pozdrawiam wszystkich.
NIEPRAWDĄjest że Papież popiera to co dzieje się wewnątrz neokatechumenatu,gdyż niema to nic wspólnego z jego nauczaniem ani z całą ciągłością Tradycji Kościoła.Papież popiera wszelkie iniciatywy ruchy religijne bez względu na ich nazwę,ufając,że biskupi i kapłani dochowują wierności prawdziwej nauce kościoła.Może to wywołać pozorne wrażenie,że óJCIEC Św.popiera również błędy i nadużycia propagowane w tych wspólnotach!Iwielu naiwnie tak sądzi!!!.Papież nie zawsze jest też właściwie informowany,co się w nich dzieje .PAPIEŻ w niezwykle ciepłych i serdecznych słowach przemawiał również do młodzieży islamskiej i muzłumańskiej,udzielając jej swojego błogosławieństwa,w czasie swojego z nią spotkania w Afryce,mimo że prześladują oni chrześcijan .Czy znaczy to że popiera ich religię i postępowanie?pAPIEŻ w końcu błogosławi na poczatku każdego Nowego Roku całą ludzkość tzn.wierzacych i niewierzących.Bóg błogosławi i sprawia,jak uczy Pismo Sw.,że słońce świeci sprawiedliwym i niesprawiedliwym .Powiedziane jest także:Błogosławcie tym,którzy was przeklinają i módlcie się za tych którzy was oczerniają”(Łk6,2;por.Rz12,14;Dz3,26;1Kor4,12).UDZIELENIeBŁOGOSŁAWIEŃSTWA NIE MA NIC WSPOLNEGO Z POPIERANIEM BŁĘDÓW (por.Dz3,26),sprowadza natomiast na człowieka łaskę BOŻĄ,dając mu w ten sposób możliwość nawrócenia lub pogłębienia wiary.Mówienie że program neokatechumenatujest zgodny z nauką Kościoła SW.,dlatego ,że Papież udzielił mu błogosławieństwa albo okazał w bezpośrednim kontakcie chrześcijańską życzliwość,jest w tym wypadku manipulacią papieskim nauczaniem i wprowadzaniem wiernych w błąd!!!!!!
Dekret definitywnego zatwierdzenia statutu Drogi Neokatechumenalnej(w dniu 11 maja 2008r w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego) został 13 czerwca 2008r ogłoszony w siedzibie Papieskiej Rady ds Świeckich.Kierujący tą dykasterią kard.Stanisław Ryłko wręczył dokument międzynarodowej ekipie odpowiedzialnej za Drogę.Jak stwierdził kard.Ryłko,”przekazanie przez Papieską Radę ds Świeckich statutu jakiejś rzeczywistości kościelnej oznacza potwierdzenie przez Kościół autentyczności stojacego u początków jej
charyzmatu.W szczególności dotyczy to Drogi Neokatechumenalnej,ktora ma długą,ponad 40-letnią historię.Wnosi ona w życie Kościoła wiele owoców.Głęboko zmieniła życie tylu ludzi.Przyczyniła się do odbudowania licznych rodzin.Wzbudziła wiele powołań kapłańskich i zakonnych.Dużo wniosła w wysiłek nowej ewangelizacji”.Podaję za http://www.e.kai.pl.Pozdrawiam serdecznie.
Ago i Marku!macie rację oboje!Nie formalności i reprezentacyjne wystąpienia są istotne!Ważna jest Twoja(Wasza) droga do Boga,indywidualna i wspólnotowa,by była skuteczna,dobra i by na niej była scieżka dla drugiego człowika,potrzebującego,szukającego wsparcia,nadziei i wiary!Czy do tego potrzebny jest NEO?
Niekoniecznie ale narzędzia do pracy nad życiem wybieracie sami.Oby narzędzia nigdy nie przeszkadzały wam pracować i osiągać cele wytyczone,oby Wam pomagały.Wybierzcie dobre.Tego wam życzy arbiter elegancji także w życiu duchowym.
Gość specjalny 347 Konferencji Episkopatu Polski w dniu 11.03.2009-Kiko Arguello inicjator Drogi Neokatechumenalnej przedstawił biskupom założenia tej żywo rozwijającej się w Kościele wspólnoty.Droga Neokatechumenalna oznacza powrót do tego,co stanowi fundament życia i istnienia Kościoła od samego początku.Czyli ukazanie znaczenia małych wspólnot,w których ludzie by przeżywali siebie w wymiarze miłości,która realizuje się przez akceptację drugiego aż do akceptacji krzyża.Podaję za ekai.pl.Polecam więcej aktualnych informacji o Drodze Neokatechumenalnej na http://www.ekai.pl.Pozdrowienia dla was.
Droga Agnieszko, może przeczytaj najpierw Statuty Drogi Neokatechumenalnej, przyjdź na spotkania, na Eucharystię, zobacz, posłuchaj i przekonaj się za nim ocenisz i skrzywdzisz tych, którzy pragną odnaleść drogę do Boga.
Dlaczego w Neokatechumenacie nie ma Różańca Sw.tzn.nie realizuje się żądań Matki Boskiej z Fatimy do czego są zobowiązani wszyscy wierni ,nie ma zachęty do modlitwy na kolanach.Jak można przyjmować komunię Sw na siedząco bez oznaki szacunku i czci tego nie rozumiem zupełnie!!
Izo ostatnio przyjęte Statuty uściśliły przyjmowanie Komunii św. Otóż przyjmuje się ją w postawie stojącej, która oznacza gotowość i szacunek
Art.14 p.4 Ponadto neokatechumeni są stopniowo wychowywani do kultu eucharystycznego również poza Mszą Świętą,do nocnej adoracji,do odmawiania rózańca świętego i do innych praktyk pobożnych według tradycji katolickiej / ZE STATUTU D.N./