Jazda w warunkach wciąż padającego śniegu do łatwych nie należy. Trudno też osiągnąć efekt czarnej jezdni prowadząc nawet bezustanne odśnieżanie.
Dzisiaj w Bochni doszło do trzech kolizji, do jednej na terenie gminy Łapanów. Sytuacja jednak wciąż może ulec zmianie. Policja apeluje o ostrożną jazdę, unikanie nagłego hamowania i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Bochnię odśnieżają 2 piaskarko-solarki, 3 ciągniki z rozrzutnikami i pługami oraz 3 pługi. Z kolei drogi powiatowe odśnieżają pługopiaskarki. W gminach Nowy Wiśnicz, Lipnica Murowana, Żegocina i Trzciana pracują 4 pługopiaskarki, w gminach Bochnia i Rzezawa – 2, a w gminach Łapanów i Drwinia – po jednej.
Warto też dzisiaj pamiętać o obowiązku odśnieżania chodników.
Jak ma nie byc kolizji skoro ciągnik UM Bochni zamiast odsnieżac ulice Oracką odniezał chodnik na skrzyżowaniu ulicy Orackiej z ulicą dojazdową do LO.Ciekawe kto tam mieszka.
kierowco, tym chodnikiem maszerują dzieci do i z podstawówki.
za odsnieżanie chodników odpowiedzialni sa właściciele posesji,a nie ciągniki UM.Inni jeśli nie odśnieżą chodnika przed swoją posesją płacą za to mandaty karne,więc nie rozumiem skąd oburzenie.
wersja oficjalna:było tak dużo śniegu, że kierowca ciągnika nie widział gdzie jezdnia a gdzie chodnik.
P.S. po lewej stronie mieszkają gawrony parkowe.