4 z 7 osób tworzących gang okradający cmentarze już zostało skazanych. Wśród nich 68-letni Mieczysław K. pochodzący ze Śląska. Grupa dopuściła się 300 kradzieży na terenie całej Polski, m.in. w powiecie bocheńskim. Zostali zatrzymani w Chełmie.
Zorganizowana grupa przestępcza dokonywała w latach 2004-2010 kradzieży cmentarnych na terenie całego kraju. Główny oskarżony – wedle aktu oskarżenia kierujący grupą – miał 300 razy ograbiać miejsca spoczynku zmarłych, zabierając w celu przywłaszczenia elementy wystroju grobowców w postaci stelli granitowych, figur kamiennych i metalowych, krzyży metalowych, wazonów, lampionów oraz innych elementów galanterii kamieniarskiej o łącznej wartości 600 tys. zł – informuje sędzia Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Pozostali oskarżeni są oskarżeni o udział w od kilku do kilkudziesięciu takich czynów. Prokurator Okręgowy w Tarnowie zawnioskował w tej sprawie przesłuchanie ponad 500 świadków.
Oskarżeni dobrowolnie poddali się karze. Przywódca gangu, Mieczysław K., został skazany 5 lat bezwzględnego więzienia i przepadek ponad 540 tys. zł, które zarobił na skradzionych z grobów krzyżach i rzeźbach. Kolejny z członków gangu został skazany na 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności oraz środek karny w postaci przepadku korzyści pochodzącej z przestępstwa w kwocie 13 600 zł.
Dwoje pozostałych skazanych (wśród nich kobieta) pełniło w grupie role drugoplanowe i otrzymały kary więzienia w zawieszeniu.
Na wyrok czeka jeszcze 3 członków gangu, najbliższe rozprawy zaplanowane są na sierpień. Być może również w tym miesiącu zapadną kolejne wyroki.