Nieopodal zamku, na stadionie sportowym Kris – Szreniawa w Nowym Wiśniczu zaczęła funkcjonować ślizgawka.
Ślizgawka jest ogólnodostępna, ale nie jest dozorowana. – Nie mamy możliwości zatrudnienia dodatkowych osób do pilnowania tej ślizgawki. Obok obiektu są ustawione tabliczki informujące przede wszystkim rodziców o tym, że dzieci korzystają ze ślizgawki na ich odpowiedzialność – informuje Krzysztof Trzeciak, organizator ślizgawki.
Atutem wiśnickiej ślizgawki jest fakt, że można z niej skorzystać bezpłatnie. – W budynku obok ślizgawki są moi pracownicy, którzy wydają łyżwy z butami, także za darmo – mówi Krzysztof Trzeciak.
Dodajmy, że w Bochni nie ma podobnego obiektu. – Nie posiadam, żadnych informacji, aby jakieś lodowisko czy ślizgawka działała w mieście – mówi Ireneusz Sobas, sekretarz miasta. Nie będzie także lodowiska, o którym mówił kiedyś Jerzy Lysy. – Moja koncepcja utworzenia lodowiska upadła, ponieważ ani burmistrz ani starosta nie wyrazili chęci udziału w kosztach jego stworzenia – informuje wójt gminy Bochnia.
Z wiśnickiej ślizgawki można korzystać w godzinach od 12.00 do 18.00, w tym czasie także można wypożyczać łyżwy.
Mają basen, mają lodowisko i wiele innych rzeczy, a w szczególności burmistrza, który o nich dba. A co u nas. Kiszka Panie.
I fajnie, bardzo pozytywna inicjatywa. Jeżeli administratorzy portalu nie mają nic przeciw to wypowiem się na temat odśnieżania w moim Wiśniczu, a mam dobre zdanie o pracy firmy zajmującej się tym. Podoba mi się usuwanie śniegu z rynku i używanie żółtego piasku do posypywania chodnika. Zachęcałabym też do objęcia bocznych ulic taką opieką-myślę o piasku, niestety popioły to koszmar. Podpowiadam też, aby w jakiś sposób zaapelować do właścicieli „kamienic” w mieście Wiśnicz o to, żeby odwalali śnieg z przed swoich domów. Pozdrawiam.
świetna inicjatywa. Re: abc – zgadzam się