Sezon kąpielowy trwa w najlepsze. Jednak nie każde kąpielisko pod gołym niebem jest bezpieczne. W powiecie bocheńskim sanepid dopuścił do użytku tylko 3 takie miejsca.
Chodzi o zalew w Łapanowie, odkryty basen w Nowym Wiśniczu – Leksandrowej oraz kąpielisko w Borku na terenie Centrum Aktywnego Wypoczynku. Osoby korzystające z kąpielisk w rzekach są narażeni na zanieczyszczenia, jakie spływają wraz z deszczem.
– Deszczówka zbiera z powierzchni zwierzęce odchody, zmywa je do rowów odpływowych, które odprowadzają wodę bezpośrednio do rzeki. Np. jeden gram psich odchodów zawiera ok. 2,3 mln bakterii. Żeby człowiek się zaraził, wystarczy 10 bakterii. Oprócz tego, ponieważ jest coraz więcej terenów pokrytych asfaltem, to z tych terenów również deszczówka zmywa brud w postaci pyłu z opon, oleje itd. – mówi Stanisław Weiss, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bochni. Dodaje on, że osoby, które kąpią się w rzekach i strumykach, robią to na własną odpowiedzialność.
Dodatkowo w Rabie koło Bochni nie wolno się kąpać, ponieważ poniżej jest ujęcie wody pitnej dla całego miasta i okolicznych miejscowości. Straż miejska, która dostrzeże dzikich plażowiczów nad Rabą, może ich ukarać mandatem.
Oprócz tego w ciągu wakacji czynne są kryte pływalnie w Proszówkach oraz Bochni. Basen w Proszówkach czynny jest między 8.00 a 22.00. Pływalnia ta w okresie wakacji wprowadziła kilka promocji. Każde dziecko, które kupi bilet od godz. 11.00 do 12.00, może liczyć na bezpłatną naukę pływania z ratownikiem (indywidualną bądź grupową, w zależności od liczby chętnych). Co tydzień wśród korzystających z basenu losowane są nagrody, a na koniec wakacji zostanie rozlosowana nagroda specjalna. Oprócz tego przez cały lipiec dziecko, które przyjdzie na basen z osobą dorosłą, może wejść za złotówkę. Basen w Proszówkach ma też propozycję dla pań: aquaaerobik (poniedziałek i środa od godz. 20.00) oraz aerobik (poniedziałki, środy i piątki od godz. 20.00).
Bocheński basen czynny jest codziennie od 6.30 do 21.30. Oferta jak przez cały rok.
