Osoby odwiedzające bibliotekę przy okazji różnych spotkań często doświadczyły lokalowych ograniczeń Sali Klubu. Tak było np. podczas spotkania z Jarosławem Kretem. Teraz trwa remont, a po nim ma być zdecydowanie lepiej.
Trwający od początku wakacji remont obejmuje wymianę instalacji centralnego ogrzewania oraz grzejników, instalacji elektrycznej, oświetlenia. Wykonywane są też sufity podwieszane we wszystkich pomieszczeniach.
Pojawi się też specjalne oświetlenie do wyeksponowania prezentowanych obrazów. W planach jest też zakup system zawieszeń obrazów, który pozwoli nam na zmianę ekspozycji bez uszkadzania ścian.
Jak mówi Dorota Rzepka, dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bochni, Sala Klubu będzie też miała nowe nagłośnienie i system wizyjny. Chcielibyśmy w przyszłości założyć tutaj system wizualny, który pozwoli na śledzenie, co dzieje się w głównej części sali nawet wtedy, kiedy jest bardzo dużo ludzi i filary, będące ścianami nośnymi, przeszkadzają w obserwacji. Będzie zainstalowana kamerka i podwieszany monitor, który pozwoli śledzić, co dzieje się w głównej części sali.
Zapytana o koszty trwającej inwestycji Dorota Rzepka odpowiada: Koszty cały czas są kosztami zmiennymi i staramy się zmieścić w budżecie, który mamy. Placówka ma do dyspozycji 100 tys. zł.
Zakończenie prac przewidziane jest przed 1 września, jednak wiele wskazuje, że termin ten nie zostanie dotrzymany. Przy starych ścianach wychodzą różne rzeczy niespodziewane – mówi dyrektor.