A wszystko za sprawa Bogumiły Burkot – Sobas, która prezentuje swoje haftowane obrazy. Wszystkie przedstawiają przepiękne kwiaty.
– Pani Bogumiła to emerytowana nauczycielka, a ta wystawa jest jej pierwszą – mówi Ana Stolarczyk, starszy kustosz bocheńskiej biblioteki.
Na wystawie prezentowane są haftowane obrazy, najczęściej można na nich zobaczyć kwiaty. – Moim ulubionym zajęciem jest haftowanie kwiatów, czytanie książek biograficznych, pisanie baśni dla dzieci i praca w ogrodzie. Z biegiem czasu rodzą się nowe pomysły i zainteresowania. Coraz bardziej pasjonuje mnie fotografia. Gromadzę także materiały do opracowania drzewa genealogicznego mojej rodziny – mówi Bogumiła Burkot Sobas.
Pani Bogumiła dopiero na emeryturze odkryła, że ma wiele ciekawych zainteresowań i pomysłów do realizacji. – Koniec pracy zawodowej i przejście na emeryturę to ważna zmiana w życiu każdego człowieka. Pracując wiemy, że emerytura jest czymś „nadchodzącym” choć bardzo odległym. Jej dotyk poczujemy wówczas, gdy stanie się faktem, nową rzeczywistością, w której nam przyjdzie żyć. Dla niektórych jest ona sytuacją, w której nie potrafią się odnaleźć. Są jednak tacy, którzy wreszcie mają czas na realizację swoich marzeń. Oczywiście nasz wiek, zdrowie i zawartość portfela weryfikuje te zamiary, ale mimo to wiele można jeszcze zdziałać i osiągnąć – mówi artystka.
Wystawę w Galeryjce nad schodami w wypożyczalni dla dorosłych bocheńskiej biblioteki można oglądać do końca lutego.