Władze powiatu chcą dopłacać do działalności spółek wodnych związanych z czyszczeniem, udrażnianiem kanałów oraz drenów. Ma to zapobiec podtopieniom, do jakich doszło rok temu.
Zgodnie z zamysłem, powiat miałby wskazywać obszary, na których chciałby wesprzeć działalność spółek wodnych. Miałoby to doprowadzić do sprawniejszego udrażniania rowów. Rok temu podczas powodzi woda stała na polach uprawnych w Proszówkach, podtapiając okoliczne domy.
Dopłata do inwestycji spółek wodnych mogłaby wynieść do 80% wartości zadania. Występujące ostatnio powodzie ujawniły, że rowy i inne urządzenia melioracyjne będące w utrzymaniu spółek wodnych są na terenie powiatu przyczyną licznych podtopień i opóźnień w spływie wód. Spółki wodne borykają się z brakiem środków finansowych na modernizację i bieżące utrzymanie rowów melioracyjnych. Znaczące zwiększenie wysokości składek zbieranych od mieszkańców przez spółki wodne na utrzymanie urządzeń melioracyjnych jest niemożliwe z uwagi na niską rentowność gospodarstw rolnych. W tej sytuacji bardzo ważne jest wsparcie finansowe tych działań przez jednostki samorządu terytorialnego – czytamy w projekcie uchwały rady powiatu.
Założenie zarządu powiatu przewiduje, doprowadzić w ciągu kilku lat do rozwiązania problemu z zalewaniem pól i domów. Sprawa ma być przedmiotem obrad podczas najbliższej sesji.