Do zimy jeszcze sporo czasu, ale władze miejskie przygotowują się do kolejnego sezonu. Powstał dylemat, czy nie powierzyć BZUK-owi utrzymania dróg wojewódzkich w mieście.
Jak mówi Tomasz Przybyło, zastępca burmistrza Bochni, obecnie na zlecenie Zarządu Dróg Wojewódzkich ul. Wiśnicka, Kazimierza Wielkiego, Regis, Konstytucji 3 Maja, Proszowska (czyli drogi wojewódzkie) – odśnieża wykonawca wyłoniony przez ZDW.
De facto te prace wykonuje także BZUK. Żeby dojechać do ulic gminnych tak czy siak pługi BZUK muszą przejechać przez ulice pozostające w zarządzie ZDW, więc je również odśnieżają. Myślimy o tym, żeby na przyszły rok wypracować porozumienie z Zarządem Dróg Wojewódzkich, na kształt porozumienia, jakie mamy z Powiatowym Zarządem Dróg na utrzymanie dróg powiatowych – mówi wiceburmistrz.
Tomasz Przybyło dodaje, że wszystko jest kwestią ustalenia odpowiedniej ceny za utrzymanie dróg wojewódzkich. Nie da się przy tym ukryć, że środki, jakie otrzymujemy z powiatu na utrzymanie dróg powiatowych są niezmienne od kilku lat i moim zdaniem w tej chwili niewystarczające do prawidłowego utrzymania tych dróg. Mam nadzieję, że uda nam się podjąć konstruktywne rozmowy ze starostwem odnośnie zwiększenia kwoty na utrzymanie dróg powiatowych.
