Czy w Bochni powstanie wylęgarnia motyli?

Wylęgarnia motyli to nowy pomysł rodziny państwa Kobielów, która założyła 2 lata temu Muzeum Motyli w Bochni. Prywatna placówka prezentuje największy tego typu zbiór motyli z całego świata w Polsce.

Muzeum Motyli liczy blisko 5 tysięcy okazów z wszystkich kontynentów. Jak mówi Filip Kobiela, prowadzący muzeum, w miarę posiadanych pieniędzy nowym pomysłem byłaby tzw. motylarnia. Pomysł zrodził się z tego, że mamy kontakt z ludźmi, którzy zamawiają kokony. W tej chwili w naszym muzeum jest ich 15, wewnątrz są żywe motyle, czekamy na ich wylęg.

Filip Kobiela ma pomysł, żeby wybudować oddzielny pawilon, tzw. palmiarnię. Budynek byłby przeszklony. Byłaby tam utrzymywana stała temperatura tropikalna, byłyby też tropikalne rośliny, ponieważ motyle potrzebują do funkcjonowania roślin, którymi ich gąsienice mogłyby się pożywiać – dodaje Filip Kobiela.

Jak się okazuje, utrzymanie motyli w palmiarni nie byłoby specjalnie trudne. Motyle odżywiają się różnymi rodzajami soków roślinnych, więc wystarczy podawać im owoce. Przekrojone owoce, na których mogłyby sobie siadać i pic sok.

Jednym z pomysłów na zdobycie pieniędzy jest napisanie projektu unijnego. Zależy, jak napisałoby się program, czy znaleźliby się jeszcze sponsorzy. Jest to dość duża inwestycja. Bo w pawilonie musi być pełna klimatyzacja, aby mogła być utrzymana stała temperatura i stała wilgotność – mówi Filip Kobiela.

Muzeum Motyli „Arthropoda” w Bochni znajduje się przy Plantach Salinarnych od strony ul. Czackiego.