Bocheńska straż miejska sfotografowała już pierwszych piratów drogowych. Rekordziści przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km.
Przypomnijmy, od niedawna służba mundurowa ma fotoradar, który może być używany w sposób stacjonarny lub przenośny. Miejsce stałej lokalizacji to ul. Proszowska, gdzie kierowcy lubią poszaleć. Jak się okazuje, wykazał to fotoradar choćby w miniony weekend. – Wobec tych kierowców zostanie zastosowana procedura mandatowa, więc muszą się liczyć z wysokimi mandatami. W przypadku przekroczenia o ponad 50 km/h jest już maksymalny mandat między 400 a 500 zł i 10 punktów karnych – mówi komendant straży Krzysztof Tomasik.
Straż miejska oczekuje na sygnały mieszkańców, gdzie fotoradar powinien zostać użyty w sposób mobilny. – Jeśli ktoś uważa, że dana ulica jest zagrożona ze względu na przekraczanie prędkości, powinien do nas taki sygnał skierować. Wtedy uwzględnimy spostrzeżenia mieszkańców i z przenośnym fotoradarem będziemy się na tych ulicach pojawiać – dodaje komendant straży miejskiej.
Od stycznia 2010 mają wejść w życie nowe przepisy dotyczące fotoradarów. Mandaty za przekroczenie prędkości będą jeszcze wyższe niż do tej pory, a za wykroczenie będzie odpowiadał właściciel pojazdu, o ile nie wskaże on, kto w danym momencie siedział za kółkiem.
Od kontrolowania pojazdów jest Policja Drogowa a nie pospolite ruszenie,które powinno zajmować się sprawami porządkowymi w mieście.Dlaczego ja jako właściciel pojazdu mam odpowiadać finansowo za to że jakiś samorząd zakupił złom-który nie wychwytuje twarzy kierowcy?Czy w tym kraju można przeforsować każdy debilny pomysł służący wyciągnięciu pieniędzy z naszej kieszeni.Winny czy niewinny przekroczenia prędkości-niech płaci.I na koniec jeszcze jedno pytanie:czy w tym kraju istnieje jeszcze Rzecznik Praw Obywatelskich?
ale gdzie tam, straz miejska tez niech łapie piratów drogowych, jak zacznie lapać morskich, wtedy bedziemy interweniować
MAM PYTANKO DO PANA KOM. STRAZY MIEJ. CZY SAMI BEDA ZAJMOWAC SIE SPRAWDZANIEM DANYCH WŁASCICIELI POJAZDÓW, BO JAK MI WIADOMO SWOJEJ BAZY DANYCH NIE POSIADAJA. cZYLI MOZE SIE OKAZAC ZE ZNÓW ZALEJA KOMISARIATY W CAŁYM KRAJU PISMAMI O USTALANIE DANYCH OSOBOWYCH, ZEBY WYSTAWIC SPRAWCY MANDACIK.
Moze jak jest radar to przyszła dobra pora , aby sciagnac te debilne słupki, który postawił były burmistrz i które stwarzaja tylko zagrozenie dla innych uczestników ruchu,
czytam konrada i …sam bełkot bez sensu … xxx [edyt red.]
Czytam Janusza-powiadasz że bełkot?Mam firmę i kilka samochodów do dyspozycji pracowników.Po 1 stycznia 2010 r.będę płacił za każde nieczytelne zdjęcie jakie zrobi fotoradar gdzieś w Polsce.Czy według Ciebie to jest sprawiedliwość?
niech drogi budują a nie radary stawiają. bandycki biedny zacofany kraj
Mam pytanie a gdzie tablica informacyjna o fotoradarze? Czy na to zabrakło już pieniedzy, czy może dopiero z mandatów kierowców bedzie zafundowana ta tablica? Jeszcze jedno, mam prośbe zróbmy coś z tymi dziurami w drodze, bo jak tak dalej bedzie to Policja i Straż Miejska bedzie tylko wyjeżdać do zgłoszeń typu „pęknieta felga””urwane zawieszenie”. Dziękuje i pozdrawiam.
Rozwiązanie jest proste panie Konradzie. Ewidencja użytkowników pojazdu pojazdu. Każdy kto zabiera pojazd wpisuje do książki,kiedy wyjeżdża i kiedy wrócił. Proste rozwiązanie, funkcjonuje w wielu firmach i jakby co każdy płaci za siebie. Zeszyt kosztuje pewnie ze 2 złote.
czy aby przepisy nie mówią o konieczności oznaczenia radaru ??? gdzie ten znak? czyżbym przeoczył? przecież jadę tak powoli…. a czy taki radar kosztuje mniej niż remont dróg? kilkadziesiąt metrów dalej można koło urwać ale co tam radar jest. brak słów.
dzisiaj jechałem ul.proszowska za tir-em,od bochni autobus mpk.i co widzialem?extreem tor in bochnia city(kosmos)