Kampania wyborcza już się skończyła. Komitety mają jeszcze trochę czasu na usunięcie plakatów i banerów. Wiele osób przyznaje, że nie są one ozdobą otoczenia.
Od dnia wyborów minął już ponad tydzień. Komitety wyborcze mają zatem jeszcze 3 tygodnie na zrobienie porządków.
Zgodnie z przepisami, pełnomocnik wyborczy, który w ciągu 30 dni od dnia wyborów nie usunie plakatów i haseł wyborczych oraz urządzeń ogłoszeniowych postawionych w celu prowadzenia kampanii podlega karze grzywny – mówi Krzysztof Tomasik, komendant straży miejskiej w Bochni. Mandat karny może wynieść do 500 zł.
Mieszkańcy Bochni, zapytani, czy widują jeszcze plakaty wyborcze, przyznają, że zdarza się je spotkać w niektórych miejscach. Teraz już nie są ładne. Najlepiej byłoby, żeby sami zainteresowani je usunęli – mówią jedni. Mnie te plakaty nie przeszkadzają, niech wiszą – mówią inni.
Komendant zachęca, aby – w trosce o estetykę w miejscach publicznych – usunąć kampanijne materiały wcześniej niż nakazuje to prawo. Niektóre plakaty wiszące w miejscach publicznych swoją estetyką powodują, że należałoby się wcześniej zastanowić, czy ich wcześniej nie ściągnąć. Niektóre bardzo brzydko wyglądają i świadczą poniekąd o ugrupowaniu i o kandydacie. Wiec uważam, ze skoro okres kampanii minął, można by już te wszystkie plakaty pozdejmować – dodaje Krzysztof Tomasik.
Jeśli okaże się, że po upływie 30 dni od wyborów materiały wyborcze nadal będą „zdobić” Bochnię, straż miejska będzie wzywać pełnomocników wyborczych do zrobienia porządku.
