Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny, czyli 1 i 2 listopada – te 2 dni w roku w szczególny sposób skłaniają do refleksji nad przemijaniem. Każdego z nas czeka śmierć. Póki co odwiedzamy groby, zapalamy znicze, przynosimy kwiaty, ale – zdaniem wierzących – najważniejsza w tym czasie jest modlitwa. Stąd zwyczaj wypominków, organizowanych na cmentarzach.
Każda z bocheńskich parafii organizuje spotkanie modlitewne wśród grobów tych, co już odeszli. Parafia św. Mikołaja w Bochni swoim zasięgiem obejmuje cmentarz przy ul. Orackiej i tam odbędą się wypominki.
Wierni parafii św. Pawła Apostoła spotkają się na cmentarzu św. Rozalii, a wierni z parafii św. Jana Nepomucena na Łychowie.
Jest zasadnicza różnica między dniem 1 listopada, czyli Wszystkich Świętych a 2 listopada, czyli Dniem Zadusznym. 1 listopada Kościół wspomina wszystkich, którzy osiągnęli świętość, w tym bezimiennych, choć w ich przypadku papież w sposób uroczysty tego nie ogłosił.
2 listopada Kościół katolicki wspomina wszystkich wiernych zmarłych. Tradycyjnie dzień ten jest nazywany Dniem Zadusznym. W intencji zmarłych odprawiane są Msze św., wypominki, za dusze czyśćcowe można też zyskać odpust zupełny.
Odpust za dusze cierpiące w czyśćcu można zyskać przez pierwszych 8 dni listopada. Warunkiem jest stan łaski uświęcającej, wyzbycie się przywiązania do grzechu, przyjęcie komunii świętej, nawiedzenie kościoła (1 i 2 XI) lub cmentarza (1-8 listopada), modlitwa Ojcze nasz, Wierzę w Boga, Zdrowaś Maryjo oraz modlitwa w intencjach Ojca świętego.