Żaden z zabytkowych kościołów w powiecie bocheńskim nie znajduje się w systemie monitoringu pożarowego.
Obecnie system obejmuje sześć obiektów, są wśród nich wielkopowierzchniowe sklepy, budynek szpitala, muzeum, ale już nie znajduje się w systemie np. bocheńska bazylika św. Mikołaja czy kościółek św. Leonarda w Lipnicy Murowanej. – Nie są włączone w system monitoringu drewniane obiekty sakralne i perełka naszego powiatu, czyli kościół pod wezwaniem św. Leonarda w Lipnicy Kurowanej, nie są włączone pozostałe kościoły drewniane w naszym powiecie (w Łapanowie, Brzeźnicy, Pogwizdowie, Krzyżanowicach, Sobolowie), nie są również włączone dzwonnice, stojące przy tych kościołach (jeszcze ich kilka zostało) – mówi Krzysztof Kokoszka, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Bochni.
Dodaje on jednak, że ten stan rzeczy się zmieni. – Planujemy te obiekty szczególnej wagi, o wartości zerowej dla społeczności naszego powiatu i naszego kraju, włączyć jeszcze w ten system monitoringu pożarowego – dodaje komendant straży pożarnej.
Dzięki obecności danego obiektu w systemie monitoringu pożarowego jest o wiele większa szansa jego uratowania w sytuacji pożaru. – System ten polega na połączeniu systemu czujek pożarowych, zamontowanych w danym obiekcie, z Państwową Strażą Pożarną. W momencie pojawienia się jakiegoś niekorzystnego zjawiska pożarowego którymś z tych obiektów, w naszej jednostce PSP na stanowisku kierowania otrzymujemy informację i w tym momencie od razu dysponowane są siły i środki bez żadnej zwłoki – dodaje Krzysztof Kokoszka.
Obecnie na dachu wpisanego na listę UNESCO kościółka św. Leonarda w Lipnicy Murowanej zamontowane są specjalne spryskiwacze. Wnętrze świątyni jednak nie jest w ten sposób chronione. Przypomnijmy, w grudniu ubiegłego roku doszło do podpalenia zabytkowej drewnianej dzwonnicy przy kościółku kazimierzowskim w Łapczycy. Sprawca został aresztowany, jednak obiekt spłonął doszczętnie. Zniszczeniu uległy również dzwony.