Radni mają zdecydować przesunięciu w budżecie pieniędzy na wynagrodzenia i składki dla nauczycieli. Pieniądze zostaną przesunięte z wydatków majątkowych.
Z wydatków majątkowych ma zostać zdjęte 955 708 zł. Chodzi m.in. o II etap KN2, ul. Brzozową, Dębnik, Goczałkowskich, Hutniczą-boczną, Kaima, Przysieki, Ogrodową-sięgacz, Trudną, Bujaka, Dąbrowskiego. Nie wszystkie te zadania nie zostaną zrealizowane. Część już jest wykonana i pojawiły się oszczędności po przetargach. Część nie zostanie wykonana, bo nie ma gotowego projektu. Jeszcze inna część zadań nie może zostać wykonana, bo muszą zostać spełnione dodatkowe procedury nałożone przez prawo.
Jak mówi burmistrz Stefan Kolawiński, pieniądze zostaną przeznaczone na wynagrodzenia oraz składki od nich dla nauczycieli przedszkoli szkół podstawowych oraz gimnazjów, finansowanych przez miasto.
Po prostu brakuje środków na wypłatę tych konieczności płacowych, które mogłyby być przewidziane w budżecie, ale nie zostały przewidziane – wyjaśnia burmistrz Stefan Kolawiński. Dlatego teraz – chcąc zrealizować wszystkie wynikające z ustawy należności – jesteśmy zmuszeni przeciwdziałać temu, co się porobiło – dodaje. Nie są to jednak tzw. dodatki uzupełniające, które narzucił na samorządy ustawodawca.
Na wydatki bieżące dla przedszkoli ma trafić ponad 332 tys. zł, dla szkół podstawowych ok. 532 tys. zł, a dla gimnazjów 366 tys. zł. Sesja rady miejskiej, w czasie której ma zapaść decyzja radnych, odbędzie się w czwartek 24 listopada.