Dzięki „zakrętkowej akcji”, kolejne dziecko zostało obdarowane pomocnym sprzętem, ułatwiającym codzienne funkcjonowanie.
Karol jest drugą osobą, która w ramach stowarzyszenia otrzymała pomoc. Pani Ula – mama chłopca, czekała pół roku na pomoc dla synka, przez drugą połowę roku, nakrętki będą zbierane dla Kubusia, 10 latka z porażeniem mózgowym. – informuje Michał Sądel, założyciel stowarzyszenia Twister.
Do akcji dotarłam przez przyjaciół, dzięki temu otrzymałam fotelik. Podarunek jest potrzebny do pielęgnacji i kąpania naszego synka, który urodził się z porażeniem mózgowym. Mój kręgosłup jest już przeciążony dlatego ofiarowany fotelik jest ogromną pomocą. – mówi Pani Ula – mama Karolka.
Przy pomocy wielu chętnych ludzi, przez półtora miesiąca udało się zebrać 6 kubików nakrętek co daje około 700-900 zł. Kolejna akcja będzie trwała do czerwca, wówczas stowarzyszenie Twister będzie szukać kolejnego dziecka, któremu będzie można pomóc.
Karol jest już drugą osobą, która w ramach stowarzyszenia otrzymała pomoc. Pierwszym dzieckiem, jakiemu udało się pomóc była 5 letnia Dominika.