Niebezpieczny zakręt w Żegocinie przestanie być zmorą kierowców. Obecnie trwa jego prostowanie, pas drogowy przesunięty zostanie w kierunku potoku.
Inwestycja prowadzona jest na drodze wojewódzkiej Limanowa – Zielona. Przy tej okazji jest też wykonywana kanalizacja sanitarna między Rozdzielem a Żegociną. Przypomnijmy, o problemie niebezpiecznego zakrętu informowaliśmy już 3 lata temu.
Pan Stanisław Dudek mieszka w domu przy łuku ruchliwej drogi i już nieraz w jego zabudowania wjeżdżały samochody. – Rozwalili płot, uszkodzili stodołę, jest tam bardzo niebezpiecznie. Jak deszcz popada, to jadący od dołu wjeżdżają w stodołę, niekiedy nie ma tygodnia, żeby coś takiego się nie zdarzyło. Na szczęście nikt nie wjechał w dom – mówił wiosną 2006 r. mieszkaniec domu na feralnym zakręcie.
– Były tam bardzo często wypadki, zwłaszcza w rejonie zielonego domu na zakręcie. Często samochody lądowały tam w rowach. Ten asfalt był już bardzo sfatygowany, śliski, wyjeżdżony – mówi wójt Jerzy Błoniarz. Przy okazji prostowania zakrętu ma być wykonane ponad 250 m chodnika. Wójt zamierza również uskutecznić wykonanie dwóch zatok przystankowych.
Inwestycja kosztuje ponad milion zł, płaci za nią zarząd dróg wojewódzkich. Gmina Żegocina partycypuje w kosztach budowy chodnika. Władze gminy liczą na wyprostowanie jeszcze innych zakrętów w tym rejonie.