1,5 mln zł na salę w Siedlcu. J. Lysy: środki unijne doją się niezwykle ciężko

Gmina Bochnia dostała 1,5 mln zł na salę gimnastyczną w Siedlcu. Chociaż obiekt stoi już 2 lata, dofinansowanie z MRPO zostało przyznane dopiero teraz.

Pierwotnie uroczystość otwarcia sali gimnastycznej była zaplanowana na 10 kwietnia 2010 r. Katastrofa pod Smoleńskiem, która wydarzyła się w ten sobotni poranek, była jednak powodem odłożenia w czasie uroczystości aż do czerwca. Mimo, że obiekt służy już blisko 2 lata, umowa na dofinansowanie z PROW została podpisana dopiero w miniony piątek. W uroczystości wziął udział Stanisław Sorys, członek zarządu województwa małopolskiego.

Ubolewam (podobnie jak większość samorządowców) nad tym, że środki unijne – mówić językiem chłopskim – doją się niezwykle ciężko. Decyzję o dofinansowaniu mieliśmy już rok temu we wrześniu lub październiku. Zdarzały się oczywiście takie sytuacje, że znajdowaliśmy się na liście rezerwowej, ale rozstrzygnięcie następowało w ciągu kilkunastu tygodni. Tutaj czekamy ponad pół roku. Szkoda, że tak długo, bo to powoduje, że samorządy nie mają pewności jutra – mówi wójt Jerzy Lysy.

Inwestycja w Siedlcu pochłonęła 2,3 mln zł. Dotacja w wysokości 1,5 mln zł stanowi więc ok. 62% wartości zadania. Oprócz sali gimnastycznej o wymiarach 24×12 m w Siedlcu powstało zaplecze socjalno-sanitarne oraz przedszkole.