Śladami księdza Jana Twardowskiego – pod takim hasłem odbyło się w Bochni spotkanie z wybitnym historykiem literatury, krytykiem, eseistą i tłumaczem Waldemarem Smaszczem.
Wykład pod tytułem „Życie jak różaniec” odbył się w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, któremu od dwóch lat patronuje właśnie ks. Jan Twardowski. Oprócz uczniów Ośrodka, w spotkaniu uczestniczyła też młodzież z Zespołu Szkół w Kobylu – obie placówki łączy wspólny patron.
Waldemar Smaszcz jest autorytetem w dziedzinie literatury, autorem kilkunastu książek oraz kilkudziesięciu wyborów wierszy poetów polskich z autorskimi esejami. Zajmuje się poezją, od Bogurodzicy po współczesność. Jest tłumaczem poetów ukraińskich. Publikuje też szkice poświęcone prozie polskiej. Przeglądając jego dorobek artystyczny można przeczytać o wielu nagrodach i wyróżnieniach m.in. odznaczeniu „Pro Ecclesia et Pontifice”, przyznanym w 2000 roku przez Papieża Jana Pawła II.
Tym razem jednak Waldemar Smaszcz wystąpił w roli przyjaciela ks. Jana Twardowskiego. Z kapłanem – poetą łączyła go ponad trzydziestoletnia znajomość… literacka, ale przede wszystkim osobista. Dzięki temu uczniowie mogli poznać udokumentowane ślady życia i twórczości patrona. Wykład, a właściwie prezentacja multimedialna opatrzona zbieranymi przez lata zdjęciami oraz autorskim komentarzem była historyczną wędrówką przez czasy międzywojenne, a więc młodość poety, aż do ostatniego dnia przed śmiercią, czyli 17 stycznia 2006 roku. Byłem tego dnia w szpitalu. Oczywiście nie myślałem, że to będzie moje pożegnanie z księdzem. Podpisał mi jeszcze dedykację. Czuł się wyjątkowo dobrze. Następnego dnia zmarł – wspominał Waldemar Smaszcz.
Ośrodek Szkolno – Wychowawczy imię patrona otrzymał w 2010 roku. Tuż po uroczystości nadania imienia zainaugurowano cykl spotkań „Śladami ks. Jana Twardowskiego”. Jako pierwszy o patronie opowiadał ks. Adam Boniecki – redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego”, który Ośrodek odwiedził w ubiegłym roku szkolnym. Tym razem o swojej ponad 30-letniej przyjaźni z księdzem mówił Waldemar Smaszcz.
Chcemy pielęgnować pamięć o naszym patronie. Dwa lata temu uczniowie odwiedzili mieszkanie księdza, które znajduje się przy kościele sióstr Wizytek w Warszawie. Od śmierci poety nic w nim nie zostało zmienione – to miejsce pamięci, którym opiekuje się przyjaciel księdza, prof. Tadeusz Olszewski. Uczniowie byli też przy grobie poety w Świątyni Opatrzności w Warszawie – mówi dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, Teresa Jaszczyńska. Teraz pamięć o księdzu przywołuję obraz z jego wizerunkiem, który wisi przy głównym wejściu do Ośrodka oraz cykliczne spotkania śladami księdza-poety.