12 kwietnia II Liceum Ogólnokształcące tradycyjnie otworzyło swoje podwoje dla gimnazjalistów, którzy niebawem wybiorą dalszy kierunek kształcenia. Prezentacja profili, humorystyczne scenki, quiz czy film promujący jedyny w Bochni profil dziennikarsko-filmowy – to tylko niektóre atrakcje, które spotkały odwiedzających placówkę uczniów.
Kilkanaście dni przed egzaminem gimnazjalnym potencjalni kandydaci odwiedzili II LO, by przekonać się na własnej skórze o słuszności opinii na temat tej placówki. W godzinach 9:00 – 12:00 gimnazjalistom prezentowane były profile kształcenia, których utworzenie planowane jest w roku szkolnym 2012/2013. Oddziały te przedstawiają się następująco:
– profil politechniczny (przedmioty wiodące: fizyka, matematyka, język angielski; przedmiot uzupełniający: rysunek techniczny)
– profil artystyczno-dziennikarski (przedmioty wiodące: historia, język polski, język angielski; przedmiot uzupełniający: edukacja filmowa)
– profil managersko-prawny (przedmioty wiodące: geografia, matematyka, język angielski; przedmiot uzupełniający: ekonomia i prawo)
– profil turystyczno-sportowy (przedmioty wiodące: geografia, biologia, język angielski; przedmiot uzupełniający: zajęcia medyczne)
– profil humanistyczny z elementami komunikacji społecznej (przedmioty wiodące: historia, język polski, wiedza o społeczeństwie; przedmiot uzupełniający: komunikacja społeczna)
Poza informacjami teoretycznymi, goście mieli okazję do wzięcia udziału w zajęciach praktycznych, do których należało m.in. ćwiczenie wymowy w sali językowej. Dodatkowo gimnazjaliści obejrzeli film promujący profil dziennikarsko-filmowy oraz uwspółcześnioną scenkę z szekspirowskiego „Makbeta”. Nie obyło się również bez rozmów z uczniami i nauczycielami, którzy odpowiadali na pytania nurtujące młodzież.
Ostatnim punktem dnia otwartego było sprawdzenie wiadomości historycznych uczniów liceum. Podczas quizu, który został przygotowany przez nauczyciela historii, Jerzego Noskowiaka, klasa II E mierzyła się z pytaniami w kilku kategoriach, np. ikonografia, bitwy czy genealogia. Zwycięzcą okazała się grupa o „znajomej” nazwie… „Mięsny jeż” ;)
