W czwartek podczas kolejnego spotkania w Muzeum dr hab. Andrzej Zięba (Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej UJ) wygłosi wykład pt. Faronada: z dziejów rebelii kościelnej w Wiśniczu międzywojennym.
Ksiądz Marcin Władysław Faron tylko na moment pojawił się na ziemi wiśnickiej, ale na jej historii odbił silne piętno. Urodzony w 1891 roku w Maszkowicach pod Łąckiem, był wikarym w parafii katolickiej w Nowym Wiśniczu zaledwie przez 11 miesięcy 1922 roku. I choć spędził tam jeszcze trochę czasu w charakterze rebelianta religijnego, organizując parafię Kościoła narodowego, szybko porwał go wir wydarzeń. Działał potem w całym kraju, tworzył inne jeszcze wspólnoty kościelne, wreszcie po ciężkich doświadczeniach okupacji niemieckiej powrócił do macierzystego Kościoła i zmarł w 1965 daleko, w północno-zachodniej Polsce.
Jego postać była w Polsce międzywojennej głośna i bulwersująca, w ludzkiej pamięci pozostał na długo, jeszcze za swojego życia doczekał się literackiego obrazu swych wiśnickich przeżyć na kartach powieści Start Jana Brzękowskiego. Potem powstały o nim opracowania naukowe. Jest więc kilka narracji o „faronadzie”. Ta historia, pełna gwałtownych słów i dramatycznych zwrotów, chwilami podniosła, innym razem prozaiczna, jest opowieścią o niedoskonałych kapłanach. Tak zazwyczaj była opowiadana. Ale stanowi też portret czasów i społeczeństwa. Występują w niej zwykli, prości, grzeszni ludzie, spragnieni dobra duchowego, i rozmaici inteligenci, obłudni, antyklerykalni, zaprzysięgli wrogowie już nawet nie Kościoła katolickiego, ale samego Pana Boga, wzywający najpierw do tworzenia prawdziwie demokratycznych wspólnot religijnych, aby potem zakładać stowarzyszenia ateistów.
W różnych wymiarach – kościelnym, społeczno-politycznym, kulturowym – historia ta zdaje się potwierdzać słowa św. Pawła z Pierwszego listu do Koryntian: „opportet et haereses esse” (muszą być i herezje).
Spotkanie rozpocznie się 26 kwietnia o godzina 17.30 w Sali Portretowej Muzeum.