Mimo, że burmistrz odwołał Małgorzatę Szczeparę ze stanowiska swojego zastępcy, koalicji to nie zaszkodzi. Klubowi koledzy byłej wiceburmistrz nie zamierzają wycofywać poparcia burmistrzowi.
To jest autonomiczna decyzja pana burmistrza. Jako klub nie wnosimy żadnych uwag. Niezależny Komitet Wyborczy rozwiązał się w momencie, gdy skończyły się wybory. Zawiązaliśmy klub „Niezależnych”, jest nas pięciu radnych i jesteśmy w koalicji z burmistrzem. Akceptujemy decyzję burmistrza – mówi radny Władysław Rzymek, szef klubu radnych niezależnych.
Na spostrzeżenie, że głosował za zasadnością skargi na dyrektor MDK, Władysław Rzymek przyznaje: Byłem trochę w rozkroku, ponieważ tak naprawdę to jest skarga na bezpośredniego przełożonego dyrektor Domu Kultury. Natomiast w świetle informacji, które posiadamy, nie jest to sprawa chowana pod dywan. Nad tematem dyskutujemy co najmniej od dwóch miesięcy, to nie jest rzecz, która wypłynęła w tej chwili i funkcjonuje ad hoc. Naprawdę rozmawialiśmy często i intensywnie z panem burmistrzem, jak i z drugą stroną. Cały ten temat przecież notorycznie wypływał na komisji kultury. Od początku uważałem, że sprawa interpelacji pana Pławeckiego to jest temat błahy, tak naprawdę został niepotrzebnie rozdmuchany, natomiast jest kilka innych rzeczy. Są skierowane do RIO (Regionalna Izba Obrachunkowa – przyp. red.) pewne zapytania i burmistrz podjął słuszną moim zdaniem decyzję poczekania z innymi decyzjami na wnioski, które RIO nam w tej sprawie przekaże i będziemy wiedzieli, co dalej z tą sprawą począć.
Zdaniem radnego, burmistrz może teraz udzielić Katarzynie Matei nagany, upomnienia lub zastosować inną karę. Nie sądzę, żeby tu musiały nastąpić jakieś radykalne kroki, ale to jest autonomiczna decyzja pana burmistrza.
Władysław Rzymek powiedział, że on i jego klubowi koledzy mogliby protestować w sprawie odwołania Małgorzaty Szczepary i skargi na Katarzynę Mateję. Jednak jego zdaniem „spowodowałoby to rozwalenie koalicji, a my nie jesteśmy [tym] zainteresowani”. Działamy dla miasta. Naprawdę jesteśmy niezależni od samego początku. Są z nami osoby, którym nie zależy na jakichś tematach układowych itd., mamy z czego żyć, nie mamy problemu z pewnymi innymi tematami, dlatego możemy sobie pozwolić na pełną niezależność w działaniu i chcemy popierać burmistrza.