„Dziady”, „Lalka” i „Ludzie Bezdomni” oraz artykuł na temat Wikipedii – z tym zmagali się dzisiaj maturzyści. Jak oceniają zagadnienia z języka polskiego?
Jakub Podsiadło ocenia egzamin jako średnio trudny. Spodziewałem się czegoś takiego, to nie było żadne zaskoczenie. Natomiast spodziewałem się nieco innych lektur, myślałem że egzaminatorzy pójdą bardziej w kierunku dział współczesnych, np. spodziewałem się „Dżumy”. Generalnie jestem zadowolony z egzaminu. Zdaję rozszerzenie, więc to było dla mnie coś w rodzaju rozgrzewki – mówi abiturient z I LO.
Lektury, czyli „Lalka” i „Ludzie bezdomni”, przewidzieliśmy – mówi Kasia Pajdak. Kto przewidywał, to przewidywał. Mnie pasowały troszkę inne, ale coś tam napisałem – dodaje Kamil Szewczyk. Tekst był prosty, bo było porównanie postawy Izabeli Łęckiej z „Lalki” i Joanny Podborskiej z „Ludzi bezdomnych”. Myślę, że powyżej 30 procent spokojnie – uważa Kasia.
Drugi temat to były „Dziady”, ale nie „Wielka improwizacja”, tylko rozmowa na balu. Podejrzewam, że niektórzy się sprali, że tak powiem. Pozostaje czekać na wyniki i modlić się, żeby się zdało – dodaje Kamil.
Spodziewałem się raczej „Wesela” i „Tanga”, ale byłem też przygotowany do „Ludzi bezdomnych” i do „Lalki”, więc myślę, że zdam – mówi Filip Wojas.
Symptomatyczne, że wśród tematów maturalnych znalazł się artykuł Stanisława Bajtlika poświęcony Wikipedii, opublikowany na łamach „Tygodnika Powszechnego”.