W porządku obrad piątkowej sesji rady powiatu była rezolucja w obronie Telewizji Trwam. Nie została jednak przyjęta, zdjęto ją z porządku obrad.
Z wnioskiem o zdjęcie punktu dotyczącego Telewizji Trwam z porządku obrad wystąpił radny Eugeniusz Konieczny. Zwrócił uwagę, że należy „bardzo starannie dbać o rozdział tronu i ołtarza”. Chciałbym bardzo dbać o to, by władza publiczna, władza świecka zajmowała się tym, co jej powierzono – mówił radny.
Eugeniusz Konieczny przywołał sprawę nieudanego powierzenia przez radę miejską całej Bochni Matce Bożej. Jako radny powiatu nie mam poczucia, że ja mam za czymś głosować lub przeciw czemuś głosować, co dotyka mojego sumienia, mojego wyznania.
Radny przywołał sytuację z rady miejskiej, która (niejednogłośnie) przyjęła w marcu rezolucję w obronie Telewizji Trwam. Znam sytuacje, że ci niepalący spośród radnych również wyszli zapalić papierosa. Bo tak mocne było zaangażowanie radnych Królewsko-Górniczego Miasta Bochni w kwestię obrony telewizji, patrz własności dyrektora ojca Rydzyka. I dlatego niech pan, Aleksandrze, nie idzie tą drogą – mówił Eugeniusz Konieczny do przewodniczącego rady powiatu Aleksandra Rzepeckiego.
Wniosek został przegłosowany. 12 osób było za zdjęciem punktu dotyczącego rezolucji z porządku obrad, 8 osób zagłosowało przeciw, a 3 wstrzymały się od głosu.
Za zdjęciem punktu głosował m.in. Wacław Woźnicki. Mówi, że Telewizję Trwam poparł w swojej parafii, ale nie chciał tego robić na forum politycznym. Uważam, ze rada nie musiała się tym zajmować. Uważam nawet, że moje głosowanie, czy za rezolucją, czy przeciw rezolucji – istnieje takie zagrożenie – mogłoby być wykorzystane politycznie. Tego bym nie chciał, to są zbyt poważne sprawy osobiste.
Z kolei radny Ryszard Rozenbajgier głosował przeciwko zdjęciu rezolucji z porządku obrad. Uważam, że skoro taka inicjatywa powstała, powinna być przegłosowana. Moim zdaniem nie wchodzimy tutaj w jakieś sprawy światopoglądowe, natomiast jest to jedna z telewizji, która powinna na multipleksie znaleźć miejsce, ponieważ jest bardzo duża różnorodność i ta telewizja w tym zakresie by ten multipleks uzupełniała.
Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Fundacji Lux Veritatis (właściciela Telewizji Trwam) na decyzję Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nieprzyznaniu stacji miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym.