Jesienne badania frekwencji w parafiach wykazują, że dekanat Bochnia-Zachód ma najniższe statystyki pod względem uczęszczających w nabożeństwach. Jak wyglądają wyniki w poszczególnych parafiach?
Według najnowszych danych opublikowanych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, w skali Polski 40% wiernych uczestniczy w niedzielnych Mszach św., a 16,1% przyjmuje komunię św. Najlepiej wypada diecezja tarnowska, w której na niedzielną Mszę św. chodzi 68,2% wiernych, a 23,5% przyjmuje komunię św. W ramach diecezji najwięcej praktykujących katolików jest w dekanacie Ujanowice – 89%, a najmniej w dekanacie Bochnia-Zachód – 56,7%.
Najlepszy wynik w dekanacie osiągnęła parafia Sobolów, w której w dniu liczenia wiernych w kościele było 59,4% z nich. Najsłabszy wynik zanotowano w Chełmie: 37,9%. Ks. Marek Krupa, proboszcz, tłumaczy to kilkoma czynnikami. Ludzie chodzą do innych parafii, do Bochni do parafii św. Pawła, do Gierczyc, zwłaszcza mieszkańcy Górnego Siedlca, do Łężkowic. Część wyjechała za granicę. Trzeba powiedzieć, że kościół jest u nas praktycznie na skraju parafii, droga krajowa nr 4 też jest w jakiś sposób przeszkodą. Poza tym oziębłość religijna, lenistwo duchowe, na pewno też są przyczynami takiego stanu – mówi ks. Marek Krupa, proboszcz w Chełmie.
Jeśli chodzi o liczbę osób przystępujących do komunii św., w dekanacie Bochnia-Zachód najlepszy wynik zanotowano również w Sobolowie (53,5%), a najsłabszy w Łapczycy (25,6%).
