Po odwołaniu z funkcji szefa MDK Katarzyny Matei wciąż nie wiadomo, kto zajmie jej stanowisko. Nie nawet jasne, czy będzie konkurs na dyrektora jednostki.
Burmistrz Stefan Kolawiński daje do zrozumienia, że nominacja może się odbyć z pominięciem tej procedury. Czy będzie [konkurs – przyp. red] nie deklarowałbym. Dlatego, że są możliwości powołania dyrektora Miejskiego Domu Kultury bez konkursu, natomiast w tym momencie nie odpowiem jednoznacznie, czy ten konkurs się odbędzie – mówi burmistrz.
Myślę, że to jest kwestia około dwóch tygodni myślę, że wtedy będzie można powiedzieć, kto będzie dyrektorem, jeżeli będzie to w trybie bezkonkursowym, natomiast jeśli będzie konkurs, to on wyłoni dyrektora.
Burmistrz dodaje, że w tym momencie trwają analizy na temat ogólnej sytuacji w Miejskim Domu Kultury. Jednak warte zastanowienia się jest to, że w ciągu w sumie niedługiego czasu kilku dyrektorów przewinęło się przez tę placówkę. Jest zastanawiające, czy to jest kwestia tylko samych dyrektorów, czy czegoś więcej – mówi Stefan Kolawiński.
Funkcję nieetatowego zastępcy dyrektora MDK od kwietnia pełni Ewa Krzywda. Ponieważ jednak jest na urlopie (został jej on udzielony w lutym przez dyrektor Katarzynę Mateję), pieczę nad placówką sprawuje pod jej nieobecność Maciej Piątek, naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Miasta Bochni.