Koncert Luxtorpedy w Brzesku zaskoczył chyba nawet samych organizatorów. Spontanicznie reagująca publiczność do tego stopnia utrudniała życie ochroniarzom, że ci sięgnęli po pałki. Ich zapędy musieli studzić sami muzycy.
Zanim w niedzielę w Brzesku wystąpiła Luxtorpeda, można było posłuchać grupy Xploder oraz bocheńskich Krafców. Po frekwencji na tych koncertach wiadomo jednak było, kto jest gwiazdą tego wieczoru.
Koncert Luxtorpedy trwał ok. 80 minut. Muzycy nie mieli zaplanowanego bisu, jednak pod wpływem publiczności Litza zasiadł za perkusją, a pozostali muzycy spontanicznie wykonali kilka biesiadnych utworów. Później był już czas na zdjęcia i autografy.
