Bochnia przystąpiła do Małopolskiej Organizacji Turystycznej. Oznacza to o wiele większą niż dotąd promocję za nieadekwatnie niską cenę: 3600 zł rocznie.
Decyzję o przystąpieniu do MOT radni podjęli podczas środowej sesji. Zanim to nastąpiło, Leszek Zegzda, szef Małopolskiej Organizacji Turystycznej, omawiał korzyści związane z przynależnością samorządu do tej instytucji. Należą do niej nie tylko samorządy, ale również biura podróży, hotele, pensjonaty, fundacje, stowarzyszenia, kopalnie, wyższe uczelnie, firmy – łącznie ponad 100 podmiotów i osób fizycznych. Instytucja utrzymuje się wyłącznie ze składek członkowskich, z których zdecydowaną większość stanowi składka samorządu województwa małopolskiego. Poza tym na działalność MOT pozyskuje pieniądze ze źródeł zewnętrznych, m.in. z Unii Europejskiej.
Promowanie się w Europie czy w kraju wymaga znaczących środków finansowych, a my takie możliwości mamy. Natomiast Bochnia choćby nie wiem, jak się starała, nie ma takiej możliwości, bo to są zbyt duże środki. Myślę, że biznes jest obopólny i bardzo korzystny – mówi Leszek Zegzda, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej.
Przedstawiciele MOT biorą udział w rozmaitych targach turystycznych w całej Europie. Jesteśmy obecni w Berlinie, Barcelonie, Mediolanie, Moskwie, Petersburgu, Kijowie itd. Statystycznie co 3 tygodnie jesteśmy na jakichś wielkich targach turystycznych. To samo robimy na targach krajowych. Poza tym promujemy bardzo intensywnie atrakcje małopolskie m.in. poprzez projekt Wielkie Odkrywanie Małopolski, jesteśmy promotorami Szlaku Architektury Drewnianej – dodaje Leszek Zegzda.
Roczna składka członkowska Bochni wyniesie nieco ponad 3600 zł rocznie.
