Gmina Bochnia zamierza w 2013 r. utrzymać podatki na obecnym poziomie. Wójt Jerzy Lysy proponuje nie wprowadzać żadnych podwyżek podatku, choć umożliwia to pismo Ministerstwa Finansów.
Powyższą decyzję podjąłem analizując postulaty mieszkańców, dramatycznie pogarszające się warunki życia w kraju, a także możliwości budżetowe gminy w przyszłym roku. Konsekwencją tej decyzji będzie utrzymanie na tym samym poziomie dochodów własnych gminy, mimo, że zapotrzebowanie społeczne na różne inwestycje jest ogromne. Zmuszeni więc będziemy pozyskiwać brakujące środki ze źródeł zewnętrznych. Wraz z wydziałem inwestycji przygotowujemy właśnie kolejne projekty aplikacji głównie o środki unijne – mówi Jerzy Lysy.
Należy przypomnieć, że gmina Bochnia w przeszłości jako jedyna w Małopolsce zamroziła na okres 4 lat stawki podatkowe ustanowione pod koniec 2007 roku. Dopiero w 2012 stawki te uległy nieznacznej podwyżce. Porównując z innymi gminami, kształtują się one w „dolnej strefie stanów średnich” – podają urzędnicy.
Warto dodać, że gmina Bochnia jako jedyna w powiecie bocheńskim zastosowała w 2011 roku ulgi podatkowe dla podmiotów gospodarczych, które rozpoczną działalność i utworzą nowe miejsca pracy. Ulga wynosi 5% za 1 miejsce pracy (lecz nie więcej niż 2 tys. zł), pod warunkiem, że zatrudnienie zostanie utrzymane minimum przez 12 miesięcy. Samorządowa pomoc podatkowa dotyczy również istniejących podmiotów, które utrzymują miejsca pracy z lat poprzednich, tu 5-procentowa ulga podatkowa nie może przekraczać 1 tys. zł.
