19-letni uczeń Zespołu Szkół nr 2 w Bochni usłyszał zarzut zabójstwa. Do tragedii doszło w noc sylwestrową w Klęczanie koło Gdowa. Nastolatek jest podejrzany o spowodowanie śmierci 40-letniego mężczyzny.
Do zdarzenia doszło w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. Według ustaleń prokuratury i policji, pomiędzy 40-latkiem a 19-latkiem doszło do spięcia. W pewnej chwili między nim a 19-letnim uczniem technikum z okolic Wieliczki doszło do nieporozumienia i przepychanki. Mężczyźni byli na zapleczu remizy. Chłopak chwycił za leżący na stole nóż i uderzył 40-latka. Trafił w serce. Rana okazała się śmiertelna. Następnie 19-latek poszedł do domu – podaje Polska Gazeta Krakowska.
Według dziennika, uczeń bocheńskiej szkoły nie przyznał się do winy. Tłumaczył się działaniem w obronie własnej. Prokuratura złożyła wniosek o jego aresztowanie.