Gmina Bochnia wprowadza nazwy ulic w kilku miejscowościach. Jest to największa spośród gmin wiejskich w powiecie bocheńskim: liczy 31 wsi i wiele z nich jest poważnie rozbudowanych. Stąd pojawił się pomysł, aby ułatwić życie mieszkańcom.
Mieszkańcy gminy Bochnia zwracają uwagę na to, że domy w wielu miejscowościach są porozrzucane i niełatwo obcej osobie trafić pod wskazany adres. Numery są porozrzucane i nieraz trudno kogoś znaleźć. A dziś na wsiach ludzie się praktycznie nie znają – mówią.
O problemie mówią też władze gminy Bochnia. Pomysł wynika stąd, że często mieszkańcy, goście czy służby mają problem z dojazdem do niektórych części, z rozpoznaniem danych miejscowości. Są różne przysiółki, są części danych wiosek, które z racji również nazw historycznych nie są wszystkim znane. Dlatego zaistniała taka potrzeba – mówi wicewójt Stanisław Bukowiec.
Z powodu rozbudowujących się wiosek powstał pomysł wprowadzenia nazw ulic. Są one już w Damienicach, a w najbliższym czasie pojawią się w sześciu kolejnych sołectwach gminy. Dotyczy to takich wsi jak Proszówki, Baczków, Moszczenica, Łapczyca, Bogucice oraz Siedlec. W dalszej kolejności będą brane pod uwagę wsie, których mieszkańcy wyrażą taką potrzebę. Za każdym razem nazwy ulic mają uwzględniać w pierwszej kolejności już istniejące w obiegu nazwy przysiółków.
Wprowadzenie nazw ulic nie oznacza dla mieszkańców żadnych dodatkowych kosztów. Nie będzie potrzeby zmiany dokumentów, przerejestrowywania, więc chcemy tylko ułatwić ludziom życie – zwraca uwagę Stanisław Bukowiec.
Nazwy ulic we wsiach to nic nowego w powiecie bocheńskim. Funkcjonują one np. w Rzezawie, Łapanowie czy Lipnicy Murowanej. W każdym przypadku chodziło o ułatwienie w poruszaniu się po danej miejscowości.