Podinsp. Mariusz Dymura oficjalnie objął funkcję komendanta policji w Bochni. Dotychczasowy wiceszef jednostki zajął miejsce Marka Rudnika, który został komendantem miejskim w Nowym Sączu.
Mariusz Dymura urodził się w 1974 r. Pochodzi z policyjnej rodziny. Nie kryje, że czuje się szczęśliwy. Skończył się okres powierzenia mi obowiązków i zaczynam pełnić obowiązki. Dodaje mi to energii i mam nadzieję, że wszystkie plany i koncepcję pracy, którą złożyłem w Krakowie, będzie mi dane spełnić.
Zapytany o swoje główne założenia, podaje dwa obszary. Na pewno będę chciał skończyć remont, który rozpoczął komendant Rudnik. Jestem otwartym człowiekiem, zależy mi bardzo na dobrej atmosferze w pracy i na zewnątrz, aby te relacje policja-społeczeństwo były jeszcze lepsze – mówi nowy komendant. Swoją nową funkcję dedykował żonie.
Nowemu komendantowi kibicował jego ojciec, Edward Dymura, który w policji w Bochni służył 30 lat, do 1994 r. Jestem ogromnie wzruszony i zadowolony, że syn osiągnął jakiś sukces w swoim życiu. Chciałbym, żeby patrzył obiektywnie i ludzko na sprawy, które będzie prowadził. Sam namówiłem swoje dzieci, bo to nie tylko on, do tej chwalebnej służby, jaka jest w policji i chciałbym żeby służyli społeczeństwu – mówi Edward Dymura.
Nowy komendant policji ma dwóch braci, którzy również pracują w tym zawodzie. Krzysztof Dymura jest wiceszefem wydziału ruchu drogowego w komendzie wojewódzkiej policji, zaś Tomasz pracuje jako asystent w sztabie komendy wojewódzkiej w Krakowie.