Do 60 tys. zł oszczędności przynoszą każdego roku kolektory słoneczne zamontowane na dachu Krytej Pływalni w Proszówkach koło Bochni.
To pierwszy basen obiekt w województwie małopolskim ogrzewany za pomocą energii słonecznej. Jak mówi Jarosław Skrzypek, dyrektor pływalni, w 2003 r. kolektory kosztowały 545 tys. zł. I od razu zaczęły na siebie zarabiać. – Średnio w ciągu roku możemy zaoszczędzić ok. 25% energii elektrycznej, potrzebnej do funkcjonowania pływalni. Byłby to zysk w skali roku ok. 50-60 tys. zł.
Na południowej części dachu Krytej Pływalni w Proszówkach oraz na powierzchni ziemi zamontowanych jest 256 metrów kwadratowych kolektorów. Pieniądze na inwestycję pochodziły z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska oraz z funduszy unijnych przedakcesyjnych.
Nikt nie napisał, że oni tam mają jeszcze pompy ciepła -prawdziwy majstersztyk. Szkoda że w mieście tego nie wymyślili bo by nie musieli 2 miliony dopłacać
Ale pod warunkiem, że w kolektorach tych jest glikol. tylko pytanie czy jest???
Trafna to była decyzja Wójta Lysego – jak to powiedział Pawlak w komedii „sami swoi” – „trzeba miec na czym czapkę nosic”