Wypadek w Łapanowie: o krok od tragedii

19-letni kierowca samochodu marki Renault zjechał na przeciwny pas ruchu, wjechał na chodnik, uderzył w stojący za nim słup telefoniczny, po czym uderzył w kolejny słup telefoniczny, wreszcie dachował.

18 kwietnia o godz. 9.50 w Łapanowie 19-letni kierowca samochodu marki Renault Safrane jadąc w kierunku Boczowa na prawoskrętnym łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, przejechał na przeciwny pas ruchu, wjechał na chodnik, uderzył w stojący za nim słup telefoniczny, po czym uderzył w kolejny słup telefoniczny, a następnie jadąc dalej uderzył w metalową barierę ochronna nad przepustem wodnym w wyniku czego pojazd przewrócił się na dach i ostatecznie zatrzymał się na ogrodzeniu posesji.

W samochodzie podróżowało jeszcze trzech innych 19-latków. Jeden z nich doznał rany ciętej głowy i udzielono mu pomocy medycznej. Sprawca tej groźnej kolizji drogowej został ukarany mandatem karnym. Widząc skutki brawury i lekkomyślności młodego kierowcy podróżujący samochodem mogą mówić o wielkim szczęściu – mówi Leszek Machaj, rzecznik bocheńskiej policji.