3 promile alkoholu we krwi miał kierowca busa, który wiózł pasażerów do Holandii. 44-latek został zatrzymany, przyznał się do winy. Policja zabrała mu prawo jazdy.
W nocy 25 kwietnia około godz.21.20 oficer dyżurny KPP w Bochni został powiadomiony o tym, że kierujący samochodem Renault Trafic typy bus przewożącym osoby może być w stanie nietrzeźwym, pojazd miał znajdować się w Rzezawie pod jednym z lokali przy drodze K4.
Przypuszczenia zgłaszającego potwierdziły się, badanie wykonane przez policjantów Wydziału Ruchy Drogowego KPP w Bochni wskazało niespełna 3 promile alkoholu. Kierowca jadąc z województwa podkarpackiego do Holandii, gdzie miał dowieźć zabieranych po drodze pasażerów. W czasie podróży podczas przystanków spożywał też alkohol. 44-letniemu kierującemu zatrzymano prawo jazdy, a on również został zatrzymany przez policjantów w celu wytrzeźwienia – mówi Leszek Machaj, rzecznik bocheńskiej policji.
Dzisiaj kierowca został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej, gdzie przyznał się do popełnionego przestępstwa. Prokurator Rejonowy zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i zatrzymania mu uprawnień.