Wicestarosta Tomasz Całka krytykuje decyzję radnych z klubu Nasza Wspólna Sprawa. Jego zdaniem ich wyjście z koalicji to gra pod przyszłoroczne wybory samorządowe.
Uważam, że potrzeba nam trochę więcej spokoju i zaangażowania w pracę. Jestem zwolennikiem tego, by w czasach kryzysu więcej poświęcić się na pozyskiwanie środków zewnętrznych, więcej na pracę, a mniej na politykowanie. Uważam, że obecne działania pana przewodniczącego i klubu Nasza Wspólna Sprawa są przygotowaniem przed wyborami samorządowymi za półtora roku. Uważam, że praca w samorządzie nie polega tylko na awanturach i przepychankach politycznych, ale też na pracy dla ludzi. Dlatego uważam ich działanie za bezsensowne i złe dla dobra powiatu bocheńskiego – mówi wicestarosta Tomasz Całka.
Na razie jesteśmy w jednej koalicji i nie zamierzamy zmieniać swojego stanowiska do końca tej kadencji. A co będzie w przyszłej kadencji, pokaże czas. Nie będziemy robić zamieszania politycznego i awantur tylko będziemy pracować, a wyborcy niech nas ocenią na koniec kadencji – dodaje.
