Marek Piekarczyk, lider grupy TSA, odebrał dzisiaj tytuł oraz statuetkę Honorowego Ambasadora Królewsko-Górniczego Miasta Bochnia. Wyróżnienie wręczył mu burmistrz Stefan Kolawiński, członek kapituły nagrody.
Panie Marku, nosisz Bochnię głęboko w sercu, szerząc fascynację naszym miastem wśród wszystkich, z którymi się stykasz: fanów, kolegów artystów, przyjaciół, gdziekolwiek przebywasz, koncertujesz. Czy to jest Gdynia, Warszawa, Chicago, Nowy Jork, zawsze podkreślałeś i podkreślasz wpływ, jaki wywarła Bochnia na ukształtowanie ciebie jako artysty i więź, jaką z nią stale czujesz. Pana działalność jest przykładem serdecznej i twórczej pamięci o Bochni, a wrażliwość na pozostających w potrzebie artystów, przyjaciół i niepełnosprawnych powinna być dla nas wszystkich przykładem. Mając powyższe na względzie kapituła nadała panu tytuł Honorowego Ambasadora Królewsko-Górniczego Miasta Bochnia – powiedział w laudacji burmistrz Stefan Kolawiński.
Jestem z Bochni i już, co tam. Honorowy Ambasador, no nie wiem, może będę wizy udzielał do Bochni, fajnie by było tak niektórych nie wpuścić. Żarty żartami, ale jestem bardzo zaszczycony i bardzo dziękuję – powiedział w rozmowie z mojaBochnia.pl Marek Piekarczyk.