Jak ustalił portal mojabochnia.pl, sprawę Doroty Halberdy, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Bochni ma prowadzić inna niż dotąd prokuratura.
Jak poinformowała nas Bożena Owsiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, 14 maja jedna ze stron złożyła wniosek o wyłączenie tarnowskiej jednostki z prowadzenia sprawy. – W tej chwili czekamy na decyzję Prokuratora Apelacyjnego w Krakowie – mówi Bożena Owsiak. Prawdopodobnie prokurator wskaże jedną z prokuratur okręgowych spoza okręgu tarnowskiego (może to być np. prokuratura okręgowa z Krakowa, Kielc lub Nowego Sącza).
Przypomnijmy, rzecz trwa od października 2008 r. Od tamtej pory do dnia dzisiejszego nie zapadła decyzja o postawieniu zarzutów Dorocie Halberdzie, ani o umorzeniu postępowania.
osiem miesięcy bezproduktywnej prokuratorskiej bryndzy- ot,co!
Dragan to trochę nie tak, prokuratura działała zgodnie z przepisami. Podczas tych kilku miesięcy pojawiały się kolejne pisma ze strony pracowników i dlatego tak to się przeciągało. Teraz pracownicy wystąpili z wnioskiem o wyłączenie tarnowskiej prokuratury i trzeba się liczyć z tym, że znowu się poprzeciąga. Pozdrawiam :)