Trwa śledztwo w sprawie ciała kobiety, jakie znaleziono przy drodze KN2 w Bochni. Leżało ono na ścieżce w krzakach nieopodal trasy łączącej os. Niepodległości z ul. Poniatowskiego.
Zwłoki zauważył przypadkowy przechodzień 31 sierpnia ok. godz. 20.30. Kobieta była mieszkanką Bochni i miała 50 lat. Leszek Machaj, rzecznik prasowy bocheńskiej policji podkreśla, że na jej ciele nie stwierdzono żadnych obrażeń ciała, zdaniem policji nic nie wskazuje, by do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Nie ma zatem podstaw, by z powodu tego incydentu mieszkańcy Bochni mieli obawiać się o swoje bezpieczeństwo – mówi.
Sprawą zajmuje się teraz prokuratura.