Powiat chce przekazać swoje drogi gminie Bochnia

Powiat bocheński przekaże gminie Bochnia w utrzymanie swoje drogi. We wrześniu rada gminy wystąpiła z wnioskiem o przekazanie administrowania dróg na swoim terenie. Choć wcześniej podobne inicjatywy spotykały się z odrzuceniem ze strony powiatu, tym razem zarząd, a następnie radni zdecydowali o przyjęciu inicjatywy.

W najbliższym czasie będzie przygotowane porozumienie i pytanie, czy gmina Bochnia przyjmie rzeczywiście te drogi, czy nie, czy to jest tylko blef. Bo tu nie wiadomo, czego się można spodziewać po gminie Bochnia – mówi Tomasz całka, wicestarosta bocheński. Na razie nie wiadomo, jakie gmina Bochnia dostanie pieniądze na utrzymanie powiatowych dróg. Projekt budżetu na 2014 rok ma być gotowy do 15 listopada. Wtedy dopiero możemy rozmawiać, jaka to będzie wysokość środków. Na pewno będą odjęte środki na utrzymanie zimowe do 18 kwietnia, bo przetarg już został rozstrzygnięty – dodaje Całka.

Jak czytamy w uchwale powiat przekazuje gminie Bochnia zarządzanie drogami na jej terenie w zakresie „planowania, budowy, modernizacji, utrzymania i ochrony dróg”. Jako zarząd chcieliśmy, żeby gmina robiła wszystko na naszych drogach. Tak odczuliśmy inicjatywę wójta Jerzego Lysego. Natomiast po wątpliwościach wielu radnych uważamy, ze chyba najbardziej zasadne będzie przekazanie w utrzymanie bieżące gminie Bochnia. Mówimy tu o utrzymaniu zimowym, letnim, remontach cząstkowych, ewentualnych innych remontach – wylicza wicestarosta.

Jerzy Lysy, wójt gminy Bochnia, oczekuje że powiat będzie przekazywał gminie adekwatne pieniądze na utrzymanie swoich dróg. Dziwię się, że do tej pory musieliśmy czekać z wyciągniętą pomocną dłonią. Już dwa lata temu skierowaliśmy wniosek formalny do rady powiatu, ale został on wtedy zlekceważony.

Uchwała rady gminy zakłada przejęcie dróg powiatowych na okres roku 2014 z adekwatnymi środkami. Wyobrażam sobie to tak, że jeżeli będziemy mieli do dyspozycji proporcjonalnie tyle środków, ile wynika ze zwykłej matematyki, to ustalimy odpowiednie priorytety, a nie tak jak do tej pory, że będzie się robić po uważaniu i po znajomościach politycznych. W szczególności robi się tam, gdzie mieszkają radni powiatowi i na to mam oczywiście dowody na przestrzeni ostatnich lat – mówi wójt.

Wójt zakłada, że gmina nie będzie czerpała korzyści z zarządzania drogami powiatu. Wręcz przeciwnie. Liczę się z tym, że będziemy musieli wyłożyć poważną kwotę z własnego budżetu, ale całkiem inaczej wydaje się pieniądze, kiedy samemu odpowiada się za zagadnienie, a nie jak do tej pory. Przekazywaliśmy środki powiatowi, a po paru latach okazywało się, że powiat jest powiatem wybitnie drogim w utrzymaniu, ma najdroższą administrację w Małopolsce, a także że nie potrafi prowadzić własnych inwestycji. Na budowie hali sportowej w Łapanowie straty sięgają kilkuset tysięcy złotych. Mam nadzieję, ze porozumienie zostanie spisane, aczkolwiek pewnie diabeł tkwi w szczegółach. Zobaczymy, jakie będą propozycje ze strony samorządu powiatowego – dodaje Jerzy Lysy.

Uchwała przekazująca drogi powiatowe ginie Bochnia obejmuje 14 odcinków o łącznej długości 62,5 km. Łącznie powiat bocheński ma 306 km dróg.